7 stycznia w Kościołach obrządku wschodniego jest obchodzone Święto Bożego Narodzenia, obchodzi je m.in. kościół grekokatolicki oraz prawosławny.
Od IV wieku wszyscy chrześcijanie obchodzą Boże Narodzenie w dniu 25 grudnia. Dziś właśnie przypada 25 grudnia wg kalendarza juliańskiego, który dzieli różnica 13 dni w stosunku do kalendarza gregoriańskiego, używanego przez katolików obrządku łacińskiego.
Do IV wieku nie było obchodzone przez chrześcijan osobne wspomnienie Bożego Narodzenia. Było ono włączone w obchodzone 6 stycznia święto Epifanii (Teofanii) razem z hołdem Trzech Mędrców i cudem w Kanie Galilejskiej oraz chrztem Jezusa w Jordanie. Greckie słowo epifaneia, teofaneia oznaczało na starożytnym Wschodzie „ukazanie się bóstwa”. Epifania była Świętem Objawienia wcielonego Boga.
W IV wieku obchody Bożego Narodzenia stały się osobnym świętem. Na jego wspomnienie wyznaczono dzień 25 grudnia. Był to czas zimowego przesilenia, gdy noc stawała się krótsza, a światło dnia dłuższe. Starożytni poganie obchodzili 25 grudnia święto Narodzin Słońca Niezwyciężonego. Przeciwstawiając się pogaństwu, wprowadzono na ten dzień wspomnienie narodzin Jezusa – prawdziwej Światłości Świata.
Wschodni kanon ikonograficzny przedstawiający Boże Narodzenie, bazujący na przekazach Pisma Świętego, apokryfach oraz liturgii, jest dużo starszy niż nasza, zachodnia tradycja przedstawiająca narodziny Dzieciątka w szopce, z adorującymi dzieciątko Maryją i Józefem, pasterzami i trzema królami.
Ikonograficzne przedstawienia Narodzenia Jezusa pojawiły się już w sztuce wczesnochrześcijańskiej na mozaikach, sarkofagach, w katakumbach. Przez wieki uformował się typ ikonograficznego przedstawienia Narodzin Jezusa, który po dziś dzień jest zachowywany w malarstwie ikonowym.
W centrum ikony znajduje się góra z otwartą, ciemną grotą prowadzącą jakby do wnętrza szeolu, otchłani, piekła. Jest to symbol ciemności, którą rozświetla rodzący się Chrystus, by odkupić Adama i całą ludzkość. Dzieciątko leży w żłobie przypominającym grób, a jest owinięte ciasno w pieluszki przypominające całun. Jest to tzw. prefiguracja czyli przedstawienie w ukazanym zdarzeniu zapowiedzi wydarzenia z przyszłości – śmierci i złożenia do grobu Chrystusa.
Nad Nim znajdują się zwierzęta: wół i osioł. Wół – zwierzę ofiarne to symbol ofiary Chrystusa, a osioł – zapowiedź ucieczki do Egiptu i wjazdu do Jerozolimy. Można też zinterpretować to jako prefigurację dwóch łotrów, pomiędzy którymi zostanie ukrzyżowany Chrystus.
W centrum ikony znajduje się także postać Maryi, leżącej w czerwonej szacie na purpurowym łożu, kolory mają podkreślić godność Bogurodzicy. Maryja jest Przybytkiem Najwyższego, a trzy gwiazdy na szacie umieszczone na ramionach i głowie symbolizują jej dziewictwo przed, w czasie i po porodzie.
Z góry z obłoku wychodzi promień, który rozdziela się na trzy promienie. Jest to symbol objawienia się Trójcy Świętej. Bóg Ojciec objawił Syna, poczętego za sprawą Ducha Świętego.
Przy Narodzeniu obecni są Aniołowie, stanowią oni na ikonie osobną grupę postaci oddających chwałę Bogu, pojawiają się także jako prowadzący pasterzy przewodnicy.
Ku grocie Narodzenia zmierzają Trzej Mędrcy (w tradycji zachodniej Trzej Królowie). Czasem są przedstawiani jako jadący na koniach, czasem jako idący pieszo. Są oni symbolem pogan oddajacych hołd Zbawicielowi. Także i tu pojawia się prefiguracja – w postaciach trzech Mędrców widzimy zapowiedź trzech Marii zmierzających do grobu, by namaścić ciało Chrystusa.
Pasterze, prości ludzie, oddają hołd Bogu. Nieraz w przedstawieniu jest widoczny pasterz grający na fujarce lub na trąbce – ma to ukazywać radość z narodzenia Jezusa.
W dolnej części ikony, na pierwszym planie widzimy postać św. Józefa. Jest on oddalony od głównych wydarzeń, jakby na ich uboczu, co ma zobrazować, że nie jest on ojcem narodzonego właśnie Dziecka. Siedzący na kamieniu Józef jest przedstawiony jako zatroskany, zamyślony, oparty ręce, a czasem z otwartą księgą Izajasza lub świecą medytujący wydarzenia, jakie miały miejsce. Apokryfy wspominają o kuszeniu św. Józefa – czasem w tej ikonie jest to ukazane w postaci przebranego za pasterza diabła, który twierdzi, że niemożliwe jest, by Dziewica poczęła i urodziła Syna Bożego.
Drugą sceną, ukazaną za przekazami z apokryfów, jest kąpiel Dzieciątka przez dwie kobiety, także znajdująca się w dole kompozycji. Kąpiel podkreśla człowieczeństwo Jezusa, a także jest zapowiedzią Jego Chrztu. Kąpiące kobiety są symbolem upadłej ludzkości, do której przyszedł wcielony Bóg, by ją odkupić.
W czasie Świąt Bożego Narodzenia w cerkwiach, zamiast szopki obecnej w kościele katolickim, znajdują się ikony Bożego Narodzenia. Ikony te pełnią funkcję liturgiczną, ale też zawierają wiele treści teologicznych, które każdego mają pobudzać do refleksji i prowadzić poprzez kontemplację do spotkania z Bogiem.